Dlaczego otwieram usta?
- Arkadiusz Drabek
- 16 sty 2019
- 2 minut(y) czytania
Jestem osobą pamiętającą jak wyglądało życie paredziesiąt lat temu.
Było ono zupełnie inne. Nie było przekaźników GSM, internetu, telefonów przenośnych,
PC-tów... Jedzenie było wartościowe; naturalne; wolne od GMO; dodatki, ulepszacze i konserwanty dodawane były w ograniczonych do minimum ilościach.
Produkcja rolna również była bardziej przyjazna ludziom i środowisku - ponieważ wówczas koszty nawozów oprysków były zbyt duże dla małych gospodarstw i rolników indywidualnych.
Kosmetyki, środki czystości były tworzone wg innych założeń, produkty zawierały inne składniki; odmienne były również ówczesne normy.
Choroby były i owszem, ale stosowano powszechnie medycynę naturalną i "domowe sposoby"
do ich skutecznego leczenia i szybkiej rekonwalescencji. Nie oznacza to, że nie było leków. Były - jednak było ich o stokroć mniej i przyjmowane były jedynie w razie konieczności.
Ludzie również byli wtedy inni; mniej nerwowi; wolni od ustawicznego stresu;
bardziej otwarci na drugiego człowieka i na czerpanie radości z życia, choć powodów do tego było doprawdy mało.
Dzisiaj w XXI wieku mamy dużo, dużo więcej nowości, dostępnych technologii, wynalazków,specjalistów, możliwości i zasobów. Pomyśleć można, że życie stało się dzięki temu lżejsze i lepsze, że mamy dla siebie i bliskich więcej czasu, że poczucie dobrostanu wypełnia każdego człowieka. Oj! Mamy telefony komórkowe, tablety, laptopy i inne urządzenia, internet, dzięki technologii możemy więcej rzeczy wykonać czy załatwić online z każdego miejsca w dowolnym momencie, samochody dzięki którym możemy się sprawniej i szybciej przemieszczać czy mamy więcej czasu? Czy nasze relacje z przyjaciółmi, ze znajomymi kwitną? Czy spędzamy z rodzinami tyle czasu ile chcemy? Z moich obserwacji wynika, że nie, że wręcz przeciwnie.
Jeżeli chodzi o pożywienie widzicie również dziwną zależność. Coraz więcej osób publikuje filmy i informacje dotyczące sposobów przygotowania i produkcji artykułów i produktów spożywczych, coraz więcej obaw budzą składniki, konserwanty... Ujawniane są dane i prowadzi się dyskusję np w USA dotyczące tego, że bilans zysków i zagrożeń powstały w wyniku modyfikacji genetycznej upraw i hodowli. Mogę tak wyliczać prawie bez końca, ale nie o to chodzi.
Moją intencją jest informowanie na temat możliwości, które pomimo wszystko daje nam technologia. Nie patrząc na to czy teorie spiskowe są prawdziwe, czy też nie; czy wierzycie w systemowe produkowanie osób które zawsze będą pracowały dla kogoś, na czyjeś marzenia, nie na swoje.
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej daj mi proszę znać. Jeżeli zaś masz jakieś pytania - pytaj!
Trzymajmy się razem i dbajmy o siebie, troszczmy się o innych

Pozdrawiam.
Comentarios